Duńska firma wyróżniona za innowacyjną rekrutację pracowników w Polsce
KMD, informatyczna firma o duńskich korzeniach, stworzyła projekt, który przełamał dotychczasowe schematy i sposób patrzenia na proces pozyskiwania pracowników w Polsce. Pomysł otrzymał wyróżnienie w trzeciej edycji konkursu Siła Przyciągania za najbardziej innowacyjne podejście do rekrutacji.
Polska branża motoryzacyjna kolejny rok święci triumfy – to druga, po przemyśle spożywczym, największa branża produkcyjna w Polsce. By utrzymać tendencję wzrostową polski sektor automotive inwestuje w najnowocześniejsze rozwiązania, dotyczące automatyzacji produkcji. Jakie technologie będą stanowić o przyszłości tej ważnej branży?
Samochód służbowy jest dla kadry zarządzającej jednym z najbardziej oczekiwanych i docenianych dodatków do pensji. Ile polskie firmy średnio wydają na takie auta? Jakie samochody służbowe cieszą się popularnością, a jakie największym zaufaniem?
Panowie wspinający się po szczeblach kariery zawodowej, posiadający wysokie aspiracje, które nakazują im nieustannie dążyć do wielu ambitnych celów, nie zadowolą się pierwszym lepszym samochodem. Wymagają od auta ponadczasowej stylistyki, innowacyjnych rozwiązań dopracowanych pod każdym względem oraz imponujących osiągów. Idealny pojazd powinien być wyjątkowy zarówno od strony wizualnej, jak i technicznej: musi wyróżniać się z tłumu. Czy trudno wybrać takie nietuzinkowe auto? Jakimi cechami powinno się wyróżniać na tle konkurentów?
Nowego Forda Mondeo opisywaliĹmy już artykułach: Nowy Ford Mondeo 2.5T Nowy Ford Mondeo Kombi Ford Mondeo - auto Jamesa Bonda Dlatego tym razem skupimy się na opisie wrażeĹ z jazdy z dwulitrowÄ jednostkÄ Otto.
Wersja hatchback znakomicie nadaje się do celów reprezentacyjnych, pod warunkiem, że w drugim rzÄdzie nie będą podróżować osoby bardzo wysokie (190 i więcej cm). Przy wzroście podróżującego 175-180 cm pozostaje jeszcze 10 cm do sufitu, a zagĹówek wysuwa się na wystarczającÄ wysokość (przypominam, że omawiamy wyĹÄ cznie prawidĹowÄ pozycjÄ, tj. z plecami przylegającymi do oparcia – prostym krÄgosłupem; inne są nie tylko niezdrowe, ale grożÄ także obrażeniami w razie wypadku). Miejsca na kolana jest aż nadto, na szerokość także – oczywiście przy zaĹożeniu, że z tyĹu podróżujÄ dwie osoby. Na trzy i tak brakuje miejsca na wysokości głowy, ze względu na opadającÄ liniÄ dachu w stronÄ tyĹu i na boki. Kabina zostaĹa dobrze dopracowana pod względem ergonomii, ale na krytykÄ zasłużyĹo kilka detali, np.: klapkÄ schowka pod radiodbiornikiem musimy podnosiÄ, a powinna otwierać się po jednym przyciĹniÄciu. Zaślepka gniazda zapalniczki z tyĹu po prostu wyciÄ ga się, a przydałoby się jakieĹ połączenie zapobiegające przypadkowemu zgubieniu. Osobom o dużych dĹoniach może być z kolei niewygodnie obsługiwać maĹe przyciski radioodtwarzacza i gĹadkie oraz zbyt niskie pokrÄtĹo.
Bagażnik, z zależności od wersji „koĹa zapasowego" mieĹci od 486 do 540 l. NajwiększÄ pojemność uzyskujemy w przypadku zestawu do naprawy opon, nastÄpnie opcjonalnego koĹa zapasowego, a najmniejszÄ przy peĹnowymiarowym piÄ tym kole. Przy okazji nasuwa się pytanie o żywotność teleskopów tylnej klapy, które przy niskich temperaturach bardzo wolno podnosiĹy ją do góry. Być może zastosowano za słabe siĹowniki.
Dwulitrowy silnik Duratec HE osiÄ ga moc 145 KM przy 6 tys. obr./min., a jego maksymalny moment obrotowy wynosi 185 Nm przy 4,5 tys. obr./min. RozpÄdzanie od 0 do 100 km/h zajmować ma 9,9 s, a 50-100 km/h na czwartym biegu 12,7 s. W czasie prób osiÄ gnÄliĹmy zbliżone wartości, a przyspieszenia 30-70 km/h i 50-90 km/h trwały odpowiednio 2,0 i 2,2 s. PrÄdkość maksymalnÄ producent określa na 210 km/h.
Jednostka napÄdowa współpracująca z 5-stopniowÄ skrzyniÄ manualnÄ zapewnia sprawne i dość żwawe rozpÄdzania się pojazdu, pod warunkiem redukowania przełożeĹ i wchodzenia na wysokie obroty, a co ważniejsze, w czasie spokojnej jazdy zużywa niedużo paliwa – poniżej 7 l Pb95/100 km „na trasie" przy średniej 70 km/h, czyli np. jazdy z maksymalnymi prÄdkościami dopuszczalnymi przez przepisy. Przy maĹym ruchu da się osią gnąć nawet poniżej 6 l (tyle podaje producent), ale trzeba jechać prawie caĹy czas ze staĹÄ prÄdkościÄ na najwyższym biegu, czyli piÄ tce – teren zabudowany 50 km/h, poza nim 90 km/h, a w czasie rozpÄdzania się wysoko wyciÄ gać drugi i trzeci bieg (¾ biaĹego zakresu obrotomierza), i dopiero po osiągnięciu pożądanej prÄdkości wĹÄ czać piÄ tkÄ. Z kolei na koĹcu terenu zabudowanego redukować na trójkÄ, przez kilka sekund mocno się rozpÄdzać wciskając pedaĹ przyspieszenia na ¾ i wracać na piÄ tkÄ. Ĺlamazarne rozpÄdzanie się na tym ostatnim biegu być może byłoby bardziej ekonomiczne (oznaczałoby jednak także niższÄ średniÄ prÄdkość jazdy), ale z pewnościÄ narażalibyśmy się wtedy na mało przyjazne reakcje innych uczestników ruchu, którzy niekoniecznie chcieliby podróżować w taki sam sposób. Dynamiczna jazda z czÄstym wykorzystaniem maksymalnych osiÄ gów silnika i redukowaniem przełożeĹ skutkowaĹa zużyciem od 9 do 11 Pb/100 km.
Zupełnie inne oblicze w aspekcie ekonomii eksploatacji Mondeo 2.0 pokazuje w dużych aglomeracjach. Wprawdzie silnik bez problemu radzi sobie ze sprawnym ruszaniem i rozpÄdzaniem pojazdu, ale ale spala 11-12 1 Pb95/100 km, i to bez szarżowania (11,2 wg producenta). Przy umiarkowanym ruchu i delikatnej jeździe daje się uzyskać 9-10 l, ale wówczas inni nagminnie będą nas wyprzedzać. Ĺrednie zużycie określono na 7,9 l Pb95/100 km i wartość tÄ każdy powinien osią gnąć, pod warunkiem opisanego wyżej sposobu jazdy „na trasie". Dla porównania Mondeo z dwulitrowym dieslem, przy takich samych prÄdkościach średnich, zużywa o ok. 1/3 mniej paliwa, zapewniajac większÄ przyjemność z jazdy.
Dwulitrowa jednostka benzynowa to rozsÄ dny wybór, o ile nie dojeżdżamy codziennie do pracy w dużym mieĹcie w godzinach szczytu, a podróżujemy w miarę spokojnie nie odbiegając zbytnio od przepisowych prÄdkości. Taka jazda w Mondeo nie jest bynajmniej stresująca, zwłaszcza na głównych drogach. Wysoki komfort podróżowania, w tym akustyczny, sprawia, że nawet dalekie wyprawy po 300 i więcej km nie są wcale mÄczÄ ce. M.in. dlatego samochód dobrze nadaje się dla biznesmenów i oficjeli, niezależnie od tego czy będą prowadziÄ, czy podróżować z tyĹu.
Ceny wersji 2.0 zaczynajÄ się od 80 800 zĹ, ale lepiej wyposażone konfiguracje zapłacić trzeba 90-100 tys. zĹ. Standard obejmuje m.in.: 7 poduszek gazowych, ABS i ESP. Za klimatyzacjÄ (automatycznÄ , dwustrefowÄ ) w najtańszej wersji Ambiente dopłacić trzeba 2,5 tys. zĹ, ale bogatsze wersje mają ją wliczonÄ w cenÄ. Radioodtwarzacz CD kosztuje min. 1,9 tys. zĹ, a dopłata za lakier metalizowany wynosi 2,1 tys. zĹ.
Mondeo zapewnia bardzo dobre właściwości jezdne – jedynie na drogach lokalnych o nierównej nawierzchni w czasie szybkiego pokonywania ciasnych zakrętów (swoją stronÄ jezdni, bez cięcia) i bez odpuszczania gazu wykazywaĹ niekiedy tendencjÄ do zawiniÄcia tyĹem, ale nawet wtedy wystarczaĹa prosta kontra aby go ustabilizować. Na co dzień czuwa ESP, które często tak delikatnie ingeruje w sterowanie pojazdem, że prowadzącemu może wydawać się, że w ogóle się dnie wĹÄ czaĹo. OkazaĹo się także, że dobrze wyszkolony kierowca na krÄtej drodze bez problemu może jechać Mondeo z większÄ prÄdkościÄ średniÄ niż technicznie słaby biznesmen w limuzynie z trzylitrowym silnikiem Diesla i napÄdem na wszystkie koĹa niemieckiej sportowej marki klasy premium, i to mimo wolniejszych prÄdkości na prostych.
W porównaniu z limuzynami klasy średniej marek premium Mondeo jest znacznie taĹsze i stanowi dla nich ciekawÄ alternatywÄ. Głównym rywalem rynkowym wydaje się Passat, który wprawdzie ma bardziej precyzyjny ukĹad kierowniczy, ale Mondeo wygrywa z nim pod względem komfortu podróżowania, zwłaszcza po średniej i niższej jakości krajowych dróg, oraz ilości miejsca w Ĺrodku. Silnik 2.0 dobrze spełnia swoje zadanie, chociaż nie „ciągnie" tak jak dwulitrowy diesel TDCI, czy rewelacyjna jednostka 2.5T. Te jednak są od niego znacznie droższe.
